Wyobraźmy sobie. Jest połowa XIX wieku, dokładnie 1861 rok. Francuski przyrodnik Henri Mouhot przedziera się przez kambodżańską gęstą dżunglę, podziwia wielosetletnie, wielkie drzewa, same w sobie godne zachwytu. I nagle trafia na fragmenty jakiegoś muru, oplecionego przez grube korzenie… Podchodzi…
Nowy pomysł: Kambodża (Siem Reap)
Taki trochę szalony pomysł. Zamiast dalej eksplorować wschodnie wybrzeże Tajlandii, skorzystać z okazji i na wariackich papierach popędzić aż do Kambodży. Podnieca przede wszystkim legenda Angkor Wat, ale mam nadzieję zobaczyć też kawałek współczesnej, prawdziwej Kambodży. Droga prowadziła od Laem Ngop,…